Joanna1 pisze:Szanowny Panie Adamie. Ze smutkiem czytaliśmy w naszej organizacji Pański list w którym "wylał" Pan swoje ( pewnie uzasadnione ) żale.
...
Pani Joanno.
Nie warto psuć sobie dobrego samopoczucia. Krytyka nie była aż tak dotkliwa myślę, a żali nie tak wiele. Ale cieszę się że post spotkał się z zainteresowaniem również Pani współpracowników. Nie wątpiłem w to że w Państwa organizacji pracują ludzie młodzi...
ja tego nie wiedziałem. Ja też jestem młodym człowiekiem (
w wieku Pani szefa mniej, więcej)
Tak więc NIE pisałem posta z perspektywy kogoś kto już ma kupioną kwaterę na cmentarzu, a teraz wylewa jad bo miał zwalone życie. W latach 70tych byłem dzieckiem, ale to nie znaczy że dzieci są pozbawione zmysłu postrzegania, zauważania a potem pamięci. Sama Pani słusznie zauważyła we własnym poście że istniejecie długo.I jesteście potężni /
"8 tys przedsiębiorców". Nigdy nie poddałbym w wątpliwość że pracujecie uczciwie i ciężko na markę firmy, że tworzycie zespół ludzi po studiach, większość młodych ludzi w Polsce ma skończone ze dwa fakultety. Że władacie językami obcymi, sam władam trzema, a jak brać pod uwagę migowy który jest czasami niezbędny w moim życiu i skutecznie rozwiązuje sporo kwestii w podróżach, to jeszcze jednym więcej.
Ja po prostu
czasami widzę Katowice, a Pani je widzi? Nie pytam czy ogląda je Pani,w to nie wątpię, ale czy widzi? Czy widzi Pani zapuszczoną Stawową, puste witryny po zakładach rzemieślniczych na sąsiadującej z Placem Wolności Gliwickiej, widzi Pani samą Gliwicką a na niej bezrobotnych?
Był taki przykład rzemiosła, budynek Conkordii (obok filharmonii, chyba) jeden z piękniejszych budynków w Katowicach, moim zdaniem. Gdzie jest? Widać go było pewnie z okna Pani biura. Plac wysypany żwirem, nawet nie parking.(
widziałem na nim metalową budkę z kebabem, może to oto chodzi...nie wiem, nie nie znam się). A park na Placu Wolności z pijaczkami? To przecież na przeciwko Pani biura. Plebiscytową? Wojewódzką? Na każdej z tych ulic znaleźć można kilka opuszczonych, obskurnych witryn po
małych zakładach między innymi. A to przecież to ścisłe centrum tego dużego przecież miasta. Mariacką wreszcie? Gdzie "wpompowano" jak zauważyłem sporo forsy, a ulica jest martwa, zdechła...gnije.
Gdzie są ci bezrobotni których szkolicie z takim sukcesem w ramach programów o których piszecie, programów integracyjnych,
"programów inicjatyw lokalnych"?
Wczoraj zadzwoniłem do znajomego młodego człowieka (
młodszego niż ja) którego poznałem trzy lata temu w Madrycie wrócił do domu do Chorzowa, tutaj w Madrycie pracował
tylko jako płytkarz. Wrócił bo aby ratować rodzinę przed rozpadem... Zapytałem... - nigdy nie słyszał o projekcie "Pierwsza Szychta",nie słyszał o nim też nikt z jego znajomych (
a ma ich sporo, tak jak czasu teraz) być może nie znaleźli się w tych tysiącach o których Pani pisze w poście, ja nie wiem.. tak mi odpowiedział.. Ale pisze Pani że słyszała o tym projekcie Europa... ¨
Projekt Ponadnarodowy¨ ?.
Wydawać mogłoby się że, skoro w sposób ekspansywny pozyskujecie środki na działalność, to i skutki działalności mogłyby pozostawać w Państwa ocenie. Nie wiem, proszę mnie poprawić jeśli się mylę, nigdy wcześniej nie interesowałem się problemem (
i w sumie więcej nie będę), nie dotyczył mnie bezpośrednio. Informujecie Państwo że środki pozyskujecie ze struktur, programowych UE, czyli jakby nie było opodatkowań mieszkańców UE, czyli moich. Czy to źle że napisałem wcześniejszy post? Nic wielkiego zwykły post na forum społecznym...
Nie mieszkam w Katowicach, nigdy nie przebywałem tam dłużej. Czasem z lotniska do centrum, czasem pogadam z kimś w taksówce, znajomych zapytam...Być może nie wiem jak jest naprawdę. Widzę czasami tą aglomeracje, ot i tyle. Zobaczyłem Państwa stronę www "jaśniejącą
treścią jak dioda". Skądinąd świetnie zrobiona...
A jak "
wyglądają sprawy z perspektywy....Wysp Kanaryjskich" skoro Pani się zainteresowała? No cóż, pewnie średnio.. Ale ulice wyglądają lepiej, plaże są czyste, instytucje tworzą REALNE MIEJSCA PRACY. W instytucjach personel jest skuteczny i miły dość w sumie. Chociaż czasami są problemy językowe, hiszpański w ustach Wenezuelczyka brzmi nie zawsze zrozumiale dla Casteliano, zrozumieć dialekt Gallego pewnie niektórym jest ciężko. Ale ludzie działają, coś się
otwiera, coś upada, jak to w "
Małym Biznesie".
Pani Joanno ja nie chce patrzeć na stronę internetową jak Pani mi radzi, ja chciałbym przejść Stawową obok "żaby" nie zaczepiony przez bezrobotnego który stoczył się w alkohol lub narkotyki...tyle. Dotrzeć do czystego dworca być może uprzątniętego przez kogoś kto przeszedł kurs "
przy udziale środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Inicjatywy Wspólnotowej" / MAŁEGO BIZNESU...
Jeśli rzemieślnicy w Polsce na własnych stronach internetowych napiszą połowę z tych superlatyw które zwieracie na własnej to będzie naprawdę nieźle.
Pozdrawiam.
i bez urazy. To nic personalnego.
Jeszcze dwie myśli...aż prosi się wykrzyknąć do mnie "
jak jesteś taki hero, to czemu nie zrobisz tego sam". Otóż nie muszę, jak na przykład pracowałem w międzynarodowym koncernie i "mi nie leżał" - wypowiedziałem pracę. Nie muszę... tak jak nie muszę kupować masła z Unilever, bo się nie rozpuszcza we wrzątku, czekolady z Goplany bo widziałem jak jest robiona (
chyba już nawet nie ma tej firmy)....
"
Tak się składa, że jest Pan.... jedyną osobą, która w ciągu ostatnich kilku lat w tak otwarty sposób krytykuje/.../" może na stronie warto założyć forum? (może nie moderowane forum?)
"
Przy okazji serdecznie dziękujemy wszystkim osobom, które złożyły do nas ofertę współpracy".
z ciekawości... proszę mi zdradzić jak wiele osób złożyło ofertę współpracy? Ale konkretnie
cyfrę.. Bo Teneryfa to taka duża wioska.
Na ten przykład w stolicy Teneryfy Santa Cruz na "tą chwilę" na stałe mieszka > 2.524 Boliwijczyków, Wenezuelczyków 2.034,Włochów 1.498. Argentyńczyków (1.191), Kubańczyków (1.185), Kolumbijczyków (1.098), Niemców (659), Ekwadorczyków (597), Filipińczyków (511) Urugwajczyków (501) Cypryjczyków (2).
Trzech Armeńczyków (3), Dominikańczyków (3), obywateli Kostaryki (2), Egiptu (3), Haitańczyków (2),
Czworo z Iranu, Izraela (4), Islandczyków (2). Z Luksemburga (2), Malty (2), Nepalu (2), Nikaragui (2), Nowozelandczyków (2), RPA (3), Togo (2) Tunezji (3)
....i ani jednego Polaka.