Praca fizyczna (zbiory) w listopadzie i grudniu.

Wymiana informacji i spostrzeżeń na temat pracy na Wyspach Kanaryjskich. Proszę nie umieszczać tutaj ogłoszeń.
woronin
Gość
Gość
Posty: 3
Rejestracja: sob, 7 maja 2011, 13:36

Praca fizyczna (zbiory) w listopadzie i grudniu.

Post autor: woronin » sob, 7 maja 2011, 14:15

Witam. Co roku mamy z żona wolny listopad i grudzień. W tym roku planujemy odwiedzić Wyspy Kanaryjskie. Jako że dwa miesiące to wg. mnie zbyt dużo czasu na bierny wypoczynek chciałbym to połączyć z pracą. Najbardziej interesują Mnie wszelkiego rodzaju prace rolnicze, gdyż sam jestem sadownikiem i ta branża Mnie interesuje. Czy ktoś może mi doradzić jakie są prace polowe w tym terminie na kanarach? Kiedy sa zbiory bananów, pomidorów, cytrusów itp? W jakich regionach szukać pracy? Jakie są stawki? Nie liczę na jakieś wielkie wynagrodzenie, chodzi o przygodę i efektywne spędzenie czasu. Biegle posługuję się angielskim i rosyjskim.

woronin
Gość
Gość
Posty: 3
Rejestracja: sob, 7 maja 2011, 13:36

Re: Praca fizyczna (zbiory) w listopadzie i grudniu.

Post autor: woronin » śr, 11 maja 2011, 05:13

I naprawdę nikt z Was nie orientuje się kiedy na wyspach zbiera się warzywa i owoce???

Awatar użytkownika
camilozeta
Administrator
Administrator
Posty: 977
Rejestracja: pn, 22 maja 2006, 02:36
Kontaktowanie:

Re: Praca fizyczna (zbiory) w listopadzie i grudniu.

Post autor: camilozeta » śr, 11 maja 2011, 09:19

Wygląda na to, że nie ma tu nikogo kto miałby z branżą rolniczo-ogrodniczą do czynienia :)

Salu2
http://www.camilozeta.com/ - Podróżując przez życie...
Obrazek

malinka
Początkujący
Początkujący
Posty: 31
Rejestracja: śr, 19 lis 2008, 20:24
Lokalizacja: austria

Re: Praca fizyczna (zbiory) w listopadzie i grudniu.

Post autor: malinka » śr, 11 maja 2011, 13:26

Nie mieszkam na stałe na wyspach: przylatuję tylko jak ptaki na zimę, ale za to byłam już 25 x na wszystkich wyspach i to o różnych porach roku.
Mam wrażenie, że tu nie ma okresu zbiorów. Po prostu:sadzisz i rośnie i chyba dlatego nikt nie podejmuje się odpowiedzieć na Twoje pytanie.
Temperatura jest cały rok podobna, tylko 2 miesiące letnie są gorące, ale i tak jest
sympatyczniej niż w środkowej Europie. Zasadniczo: na północy dużo chłodniej niż
na poludniu.

Awatar użytkownika
kava
Zaangażowany
Zaangażowany
Posty: 357
Rejestracja: sob, 23 gru 2006, 18:05
Lokalizacja: La Palma
Kontaktowanie:

Re: Praca fizyczna (zbiory) w listopadzie i grudniu.

Post autor: kava » śr, 11 maja 2011, 13:41

Zbiory tego samego produktu zaleza czesto od miejsca i wysokosci (nie ma tak, ze jest sezon wszedzie naraz) i od samego warzywka, kwiatka lub owocka (banany ok. 1,5x razy w roku, protea 1 raz w roku, ziemniaki do 3 razy w roku) - wiec nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twoje pytanie :) Zima masz pomarancze a latem masz warzywa ogrodowe, czyli caly rok cos sie kreci, z malymi "martwymi" okresami - tyle mojej pseudoprofesjonalnej odpowiedzi z punktu widzenia prowincjonalnej czesci Kanarow... :oops:

woronin
Gość
Gość
Posty: 3
Rejestracja: sob, 7 maja 2011, 13:36

Re: Praca fizyczna (zbiory) w listopadzie i grudniu.

Post autor: woronin » śr, 11 maja 2011, 15:49

Dzisiejszy człowiek żyje w większym oderwaniu od przyrody niż mi się wydawało. Potem będzie płacz jak dziecko powie w szkole że mleko pochodzi nie od krowy ale z Biedronki, a mąka na chleb z fabryki mąki.

Awatar użytkownika
camilozeta
Administrator
Administrator
Posty: 977
Rejestracja: pn, 22 maja 2006, 02:36
Kontaktowanie:

Re: Praca fizyczna (zbiory) w listopadzie i grudniu.

Post autor: camilozeta » śr, 11 maja 2011, 16:02

woronin pisze:Potem będzie płacz jak dziecko powie w szkole że mleko pochodzi nie od krowy ale z Biedronki, a mąka na chleb z fabryki mąki.
No tak, może Wy tam na wsi to i od krowy macie, my tu w miastach to z fabryki i sklepu wszystko mamy ;) Takie czasy...

Salu2
http://www.camilozeta.com/ - Podróżując przez życie...
Obrazek

Awatar użytkownika
kava
Zaangażowany
Zaangażowany
Posty: 357
Rejestracja: sob, 23 gru 2006, 18:05
Lokalizacja: La Palma
Kontaktowanie:

Re: Praca fizyczna (zbiory) w listopadzie i grudniu.

Post autor: kava » śr, 11 maja 2011, 21:24

woronin pisze:Dzisiejszy człowiek żyje w większym oderwaniu od przyrody niż mi się wydawało.
IMO to właśnie próba systematyzacji tego wszystkiego odrywa od przyrody, te "sezony zbiorowe" działają dzięki pestycydom, nawozom, nawadnianiu, szklarniowaniu - w "normalnych" warunkach nie byłoby 1,5 rzutu bananów rocznie, wszystko szłoby swoim rytmem czyli wolniej... :) Pomarańcze na szczęście dają radę swoim rytmem :) A z resztą roślin jest zasadniczo "kiedy wysiejesz, wtedy ci wyrośnie, byleby była woda" - podpisano, posiadaczka ogrodu warzywnego :)

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości