Polacy w Puerto de la Cruz

[Aga z Polski]

Witam,
to znowu ja
poszukuję Polaków mieszkających w Puerto de la Cruz
czy mieszka jeszcze ktoś oprócz STYRO, moni, Marzeny, ravrev4 i Tomasa...?
P.S. ja z rodzinką do Was dołączę już 26 czerwca

pozdrawiam,
Aga

[Aga z Polski]

hej hej
może źle to ujęłam, że oprócz Was (Moni, Renia, Marzenka, Tomas i Styro) szukam innych znajomych tzn., Was Kochani absolutnie nie skreślam!!!
ale mam wyrzuty sumienia, że męczę niektórych z Was zbyt często swoimi pytaniami, zawsze to rozloży się gdy będzie Was więcej
a poza tym ciekawa jestem ile nas tam będzie do wspólnych spotkań, imprez??
pozdrowionka i życzenia miłej niedzieli

[kuba]

[quote="Aga z Polski"]hej hej Was Kochani absolutnie nie skreślam!!!
ale mam wyrzuty sumienia, że męczę niektórych z Was zbyt często swoimi pytaniami, zawsze to rozloży się gdy będzie Was więcej
a poza tym ciekawa jestem ile nas tam będzie do wspólnych spotkań, imprez??

..jak nie mamy co robić,to lubimy czytać te męki, a co do imprez, to zwykle jest tak, że "mało nas, mało nas do pieczenia chleba, tylko nam, tylko nam, ciebie tu potrzeba"...ja z rodzinką puerto rico juz odwiedziłem,więc chyba jeśli się spotkamy,to na wydmach w maspalomas
pozdrawiam
k
ps.zapraszam na onetbloga pt. powrot do rzeczywistosci po dlugotrwałych klamstwach

[kuba]

przepraszam,pomyliłem nazwy..oczywiście mialem na myśli Puerto de la Cruz na Teneryfie
pozrawiam
k.

[Zdzislaw]

Witam !!!
Ja tez poszukuje Polakow ktorzy mieszkaja w Puerto de la Cruz lub w najblizszej okolicy.Szukam dlatego zeby sie wiecej czegos dowiedziec o zyciu na Teneryfie ale bez zbednego ubarwiania. Chcialbym przekonac moja zone do zamieszkania tej wyspy. Jesli ktos sie taki znajdzie to prosze o kontakt prywatny.

[hene]

Ja mieszkam w Puerto de la Cruz:) Znaczy raz w Puerto raz w Realejos, ale to obok:)

[Zdzislaw]

Ja mieszkam w Puerto de la Cruz:) Znaczy raz w Puerto raz w Realejos, ale to obok:)

Witaj hene !!!
Dzieki ze napisales. Ja tez poslalem wiadomosc na Twoje prywatne konto ale moze sie gdzies zawieruszylo. Jestes tam w Realejos osamotniony czy mieszkasz z rodzina? Dotychczas nikt inny nie odpiosal na moj post (Oprocz Ciebie ) wiec nie wiem czy w Puerto i okolicy nie ma wiecej Polakow. Jesli masz chec odpisac to napisz jak dlugo juz mieszkasz na wyspie, czy mieszka tam wiecej Polakow. Zycze powodzenia i czekam na odpowiedz.

[Zdzislaw]

Witam !!!!
Co sie dzieje w Puerto de la Cruz ze sie nikt glosi ? Wszyscy sie wyprowadzili i teraz nikt tam z Polakow nie mieszka ? Gdzie sa teraz najwieksze skupiska Polakow? Pozdrowienia.

[tatko]

Informacje a nawet dyskusje na temat gdzie najlepiej się mieszka (i dlaczego właśnie tam gdzie ja mieszkam ) było wałkowane 100krotnie.
Zaśmiecasz człowieku forum i niby dlaczego ktoś miałby chcieć korespondować z osobą na tym poziomie intelektualnym/kulturowym.
Takie publiczne besztanie jak to z ostatniego postu o tym "że wy nie chcecie się ze mną bawić" też odstręcza. Trochę pokory. Nikt nie ma obowiązku lecieć z wywieszonym językiem.
(Jestem zły bo te posty utopiły mi wątek gdzie szukam kontaktu z kimś studiującym na La Lagunie- więc moje oburzenie jest wyrazem obłudnie podwójnych standardów i zieje żalosną prywatą )

[Zdzislaw]

Witam.
Tak pytalem sie o Polakow mieszkajacych w Puerto i mysle ze nie jest to cos zlego. Myslalem ze jak bede w Puerto to moze z kims porozmawiam. Pytalem czy w Puerto nie mieszkaja zadni Polacy. Oczywiscie jesli ktos nie chce czy nie moze odpowiedziec to o to nie moge miec pretensji. Odezwal sie "hene" ktoremu dziekuje a pozniej odezwal sie "Tatko" !!!!!!
Kim Ty jestes Tatko ze w taki nieinteligentny i bezczelny sposob odpowiadasz na moj post ? Dlaczego mnie obrazasz nawet mnie nie znajac ? Czy Ty mozesz z dwoch zdan wywnioskowac na jakim poziomie intelektualno-kulturowym jest Twoj adwersarz ? Moze mierzysz to wlasna miarka. Prawdopodobnie jestes geniuszem jak to wiesz. Ja wiem ze z kims takim jak Ty nie chcialbym miec nic wspolnego a juz na pewno nie chcialbym Cie spotkac na tak pieknej wyspie.Popracuj nad soba bo chociaz inteligencji nie mozna kupic to mozna troche nad soba panowac by nie pokazywala sie sloma z butow. Wybacz ze tak ostro napisalem ale naprawde na to zasluzyles. Nie odpisuj bo stracisz czas na poszukiwanie kolegow na "Twoim "poziomie.

[SNCF]

musisz przefltrować słowa tatko - starego wyjadacza

on po prostu nie owija w bawełne i nie uprawia politycznej poprawnosci jak nas przezwycziła władzunia
i niestety ale 2+2 zawsze wyjdzie 4

mysle ze to go dobiło:
http://teneryfanadluzej.blogspot.com/20 ... .html#more

IMHO taki powrót do polski i tego politycznego bagna MUSI być traumą

[Dzidek]

Witam
Walczyłem ale nie dałem rady...muszę napisać.

Przede wszystkim sprostowanie:ja lubię wpisy tatki,lubię z nim rozmawiać i nie hejtuje go(adamsa )nadal mam poczucie humoru ale i dystans do życia.

Tatko...nie możesz tak strzelać do ludzi a przy okazji sobie w stopę,w tym odpisie wykazałeś się ignorancją,hipokryzją i impertynencją.

IGNORANCJA
tatko napisał:Informacje a nawet dyskusje na temat gdzie najlepiej się mieszka

Zdzisław:Ja tez poszukuje Polakow ktorzy mieszkaja w Puerto de la Cruz lub w najblizszej okolicy.Szukam dlatego zeby sie wiecej czegos dowiedziec o zyciu na Teneryfie ale bez zbednego ubarwiania

Nie czytasz z uwagą nie odpowiedziałeś w temacie.

HIPOKRYZJA
tatko napisał:Takie publiczne besztanie jak to z ostatniego postu o tym "że wy nie chcecie się ze mną bawić" też odstręcza. Trochę pokory. Nikt nie ma obowiązku lecieć z wywieszonym językiem.

tatko napisał:(Jestem zły bo te posty utopiły mi wątek gdzie szukam kontaktu z kimś studiującym na La Lagunie- więc moje oburzenie jest wyrazem obłudnie podwójnych standardów i zieje żalosną prywatą )

Powiedz,w końcu kto tu narzeka ,że się nie chcą z nim bawić?Swoje posty możesz odświerzać albo poproś uczestników forum aby się nie odzywali do momentu aż ktoś się z tobą pobawi

IMPERTYNENCJA:

napisałeś:Zaśmiecasz człowieku forum i niby dlaczego ktoś miałby chcieć korespondować z osobą na tym poziomie intelektualnym/kulturowym.

Nieładnie tak odpisywać na kulturalnie zadane pytanie,pomijam fakt,żeś sam zaczął waćpan śmiecić.

Diagnoza jest taka,że lekko dziecinny wpis(ale nie głupi)ze strony Zdzisława,podziałał jak płachta na tatkę zaś fakt ,iż tak długo przebywa w kanarkowie i nie ma opozycji(mnie) nauczył go pisać typowo autorytatywnie.

Więc SNCF niesłusznie bronisz,bo niestety tatko musi czasami dostać kopa w dupsko bo potrafi przeginać,i panu Zdzisławowi należą się przeprosiny(już widzę Twoją minę tatko )

A więc...mam jeszcze poczucie humoru i czy tak naprawdę jestem hejterem?
Pozdrawiam i życzę miłego dnia oraz dystansu ;D ;D żeśmy Polacy a nie "buracy" trzymajmy się razem.

[Zdzislaw]

Popelnilem blad ze napisalem na forum. Nie spodziewalem sie ze wywolam burze. Owszem moze nie napisalem po magistersku ale nie wiedzialem ze tak trzeba. Nikogo nie zmuszalem do odpowiedzi na moj list. Napisalem tak jak napisalem i tego juz nie zmienie ale wiem doskonale ze "nie ma glupich pytan, sa tylko glupie odpowiedzi. Ja mieszkam 25 lat w Niemczech i poznalem bardzo duzo naszych rodakow. Nie wiem jak sie to dzieje i czemu tak jest ze jak jakis Polak jak mieszka troche dluzej za granica to juz nie pogadasz.Oczywiscie sklamal bym jesli napisalbym ze sa tylko tacy. Znam duzo tak sympatycznych milych i inteligentnych ludzi. Sa ludzmi bez wzgledu na wyksztalcenie albo pozycje spoleczna. Z takimi ludzmi sie przyjaznie i takich przyjaciol cenie. Wiem ze wsrod Was sa tez tacy. Niestety ale wszedzie sa ludzie i ludziska Ja nie potrzebuje koniecznie przeprowadzki na Teneryfe bo jestem emerytem i swoje pieniadze mam ale myslalem ze na stare lata pare latek pogrzeje sie w sloncu ale jakos mi ochota odchodzi. Zycze Wam powodzenia.Z
Dziekuje Dzidkowi

[camilozeta]

E tam błąd... Nie przejmuj się tak bardzo tym co ktoś napisał, pytać każdy może. Tatko często z grubej rury wali.

Salu2

[Dzidek]

Witam

Popelnilem blad ze napisalem na forum. Nie spodziewalem sie ze wywolam burze. Owszem moze nie napisalem po magistersku ale nie wiedzialem ze tak trzeba. Nikogo nie zmuszalem do odpowiedzi na moj list. Napisalem tak jak napisalem i tego juz nie zmienie

Nie popełniłeś błędu,od tego jest to forum aby pytać i żadna tam burza ot tatce sie nudzi a ktoś go do porzadku przywołac musiał.To,że mieszkasz tyle za granicą tłumaczy specyficzny charakter Twojego postu.Twoje pytanie możliwe,że nie spotkało sie z odzewem,gdyż,jak zauważyłem, ludzie którzy tu mieszkaja nie mają parcia na zawieranie znajomości,nie będę dociekał przyczyn ale tak jest.Dlaczegóż to odechciewa Ci się teneryfy? Ja sam mam zamiar kości powygrzewać i dla mnie to idealne miejsce,dosyć tanie ,spokojne i słoneczne czego chcesz więcej?Jak doskwiera samotność to sie zamelduje za 6 tygodni i pogadamy przy winku lub piwku .Zresztą ja znajomości zawierałem na livie i nie ma z tym problemów tez.
Pozdrawiam