Witam wszystkich forumowiczów, a w szczególności Tatkę który błyskawicznie zareagował na moje pytania. Brzydko tak pisać i się nie przedstawić, więc to robię. Mieszkam w Krakowie. Bardzo długo marzyłem o wyjazdach w jakieś fajne ciepłe miejsca. Niestety stan finansów z powodu budowy domu (między innymi) przez wiele lat na to nie pozwalał. W 2012 roku uparłem się i poskładałem wyjazd - właśnie na Teneryfę. Muszę przyznać że wyspa, zjeżdżona wzdłuż i w szerz, urzekła mnie do tego stopnia iż zakiełkowała w moim umyśle chęć zamieszkania na stałe. niestety nie dane mi to będzie, z powodu mojej drugiej połowy, która postawiła kategoryczny sprzeciw. Trudno, pozostanę na dotychczasowej "zielonej wyspie na mapie Europy"
Ale... ale przy typowaniu następnego wyjazdu, oczywiście padło na Teneryfę. Czasami czytam Wasze wypowiedzi na forum, jednym jest lepiej, innym gorzej, ale wspólnym mianownikiem jet chyba klimat. Byliśmy na wyspach Grecji, Malcie, Sardynii... jest pięknie ale to nie to... Pozdrawiam cieplutko wszystkich którzy są już na Kanarach i tych którzy chcą tam być. Andrzej.
Niespelnione marzenia
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości