Mam 34 lata....ups, ale się przyzwyczaiłem, mam 40 lat. Mam kochaną żonę i dwójkę wspaniałych córek - jedna ma 2 lata, a druga 18 lat. Jestem żeglarzem zakochanym w Bałtyku i mocnych wrażeniach. W zeszłym roku wybrałem się na rejs na trasie Gran Canaria - La Gomera, La Palma, Teneryfa (Radazul) - Gran Canaria. Żeglarsko, bez emocji, turystycznie było super!!!
Pogoda spowodowała, że tak sobie pomyślałem o przenosinach. W Polsce prowadzę własną działalność (niewielką) i zgromadziłem trochę majątku. Pomyślałem że kupie dom nad oceanem np.: na La Gomerze i otworzę DOM POLSKI z najlepszą, polską kuchnią na świecie oraz będę woził turystów (z Polski?) na mojej łódce ALCHEMY. Co o tym sądzicie?
Pływałem w Grecji, pływałem w Chorwacji, ale tylko na Wyspach Kanaryjskich mógłbym zamieszkać na dłużej (na stałe?)
Będę wdzięczny za wszelkie informacje, szczególnie te krytyczne.
Pozdrawiam wszystkich "pozytywnie zakręconych"....
PS. Mój email: interpack1@onet.eu
Witam polskich Canaries!!!
- camilozeta
- Administrator
- Posty: 977
- Rejestracja: pn, 22 maja 2006, 02:36
- Kontaktowanie:
Re: Witam polskich Canaries!!!
Nie przejmuj się, ja mam ciągle "troszkę" przedłużone 24 ;)Baden pisze:Mam 34 lata....ups, ale się przyzwyczaiłem, mam 40 lat.
Co do wyspy, to pod względem krajobrazowym La Gomera jest wspaniała, choćby tylko sama laurisilva zachęca do zajrzenia tam. Myślę jednak, że nastawiając się na turystykę, inne wyspy mogłyby być bardziej dochodowe. Tym bardziej jeśli chodzi o turystów z Polski, którzy zazwyczaj Teneryfę wybierają. Rozumiem jednak, że to właśnie Gomera Cie kręci, więc powodzenia!
Salu2
Re: Witam polskich Canaries!!!
Witaj duże wyzwanie i jeśli,typowo zarobkowe postanowienie to niekoniecznie może się udać...ale jeśli chcesz się przeprowadzić a przy okazji coś wykombinować to Ci zazdroszczę.Sam mażę o swoim jachcie i pływaniu,i jeszcze potrwa zanim to zrealizuję.
Pozdrawiam i powodzenia
Dzidek
Pozdrawiam i powodzenia
Dzidek
Widzisz? Nie widzę...Aaaaaa widzisz
Re: Witam polskich Canaries!!!
"duże wyzwanie i jeśli,typowo zarobkowe postanowienie to niekoniecznie może się udać..."
też mi się wydaje, że duże wyzwanie, budżet na dom mam max 300 tyś. euro, ale jak popatrzyłem na oferty domów na kanarach to mina mi zrzędła...gdzie ten kryzys? Teneryfa i Gran Canaria jest poza moim zasięgiem, jeszcze coś tam znalazłem na Lanzarotte, ale to były raczej oferty domów dla mnie, bez dodatkowej działalności usługowej. A ich położenie...mhm..tragiczne. La Gomera, La Palma - totalny brak ofert. Szukam jednak dalej. Jestem typem miękkiego twardziela...bo kto inny w listopadzie może popłynąć na Bałtyk, gdzie woda jest już jakby gęstsza...
Dzidek, co miałeś na myśli, ze nie koniecznie może się udać? Czy tylko to że nawet najlepszy biznes może się nie udać czy jakieś inne rzeczy?
Jak byłem na Gran Canarii, w marinie stał katamaran pod polską banderą i widać było że raczej nie pływa tylko służy za dom. Niestety nikogo na nim nie widziałem, bo chętnie wprosiłbym się z butelką rumu i szantową gitarą. Serdecznie pozdrawiam załogę tego jachtu. Może tutaj ich znajdę?
Pozdrawiam Was serdecznie
też mi się wydaje, że duże wyzwanie, budżet na dom mam max 300 tyś. euro, ale jak popatrzyłem na oferty domów na kanarach to mina mi zrzędła...gdzie ten kryzys? Teneryfa i Gran Canaria jest poza moim zasięgiem, jeszcze coś tam znalazłem na Lanzarotte, ale to były raczej oferty domów dla mnie, bez dodatkowej działalności usługowej. A ich położenie...mhm..tragiczne. La Gomera, La Palma - totalny brak ofert. Szukam jednak dalej. Jestem typem miękkiego twardziela...bo kto inny w listopadzie może popłynąć na Bałtyk, gdzie woda jest już jakby gęstsza...
Dzidek, co miałeś na myśli, ze nie koniecznie może się udać? Czy tylko to że nawet najlepszy biznes może się nie udać czy jakieś inne rzeczy?
myślę, że wybierają głównie dlatego, że Teneryfa i Gran Canaria ma najwięcej ofert w biurach podróży i dlatego są to wyspy najbardziej znane.Baden pisze:Tym bardziej jeśli chodzi o turystów z Polski, którzy zazwyczaj Teneryfę wybierają
Jak byłem na Gran Canarii, w marinie stał katamaran pod polską banderą i widać było że raczej nie pływa tylko służy za dom. Niestety nikogo na nim nie widziałem, bo chętnie wprosiłbym się z butelką rumu i szantową gitarą. Serdecznie pozdrawiam załogę tego jachtu. Może tutaj ich znajdę?
Pozdrawiam Was serdecznie
Re: Witam polskich Canaries!!!
Podejrzewam,że znajdziesz coś odpowiedniego w tej kwocie,sprawdz bloga tatki lub skontaktuj się z nim ,może coś podpowie ;DBaden pisze:
też mi się wydaje, że duże wyzwanie, budżet na dom mam max 300 tyś. euro, ale jak popatrzyłem na oferty domów na kanarach to mina mi zrzędła...gdzie ten kryzys? Teneryfa i Gran Canaria jest poza moim zasięgiem, jeszcze coś tam znalazłem na Lanzarotte, ale to były raczej oferty domów dla mnie, bez dodatkowej działalności usługowej. A ich położenie...mhm..tragiczne. La Gomera, La Palma - totalny brak ofert. Szukam jednak dalej. Jestem typem miękkiego twardziela...bo kto inny w listopadzie może popłynąć na Bałtyk, gdzie woda jest już jakby gęstsza...
Dzidek, co miałeś na myśli, ze nie koniecznie może się udać? Czy tylko to że nawet najlepszy biznes może się nie udać czy jakieś inne rzeczy?
Pozdrawiam Was serdecznie
Tak miałem na myśli,ale nie w negatywny sposób,nie przewiduje porażki,a raczej słabą rentowność,ostatnio kręcił się tu sy/Berg i ni wiem czy szał był .Ale nie mam o tym pojęcia tak na prawdę,mogę jedynie sam zgłosić się na jakieś pływanie jeśli organizujesz(poważnie)
Pozdrawiam
Dzidek
Widzisz? Nie widzę...Aaaaaa widzisz
- SplitSailer
- Zaangażowany
- Posty: 277
- Rejestracja: sob, 7 kwie 2007, 18:45
- Lokalizacja: Islas Canarias / TF y Mundo
- Kontaktowanie:
Re: Witam polskich Canaries!!!
...a ja sobie mysle ze spokojnie Twoj plan wypali. Bo jak nie przez Biskaj..bo z PL to moze turysta nie wytrzymac, to z Giblartaru, z Cadiz, z Ceuty. Sporo ludzi juz tak plywa. A Ty knajpe bedziesz mial ! wiesz..Guiness przytachany w zenzie z Giblartalu na La Gomere.. polany z kijaPomyślałem że kupie dom nad oceanem np.: na La Gomerze i otworzę DOM POLSKI z najlepszą, polską kuchnią na świecie oraz będę woził turystów (z Polski?) na mojej łódce ALCHEMY. Co o tym sądzicie?
Pływałem w Grecji, pływałem w Chorwacji, ale tylko na Wyspach Kanaryjskich mógłbym zamieszkać na dłużej (na stałe?)
A to TA ¨Alchemy¨?
Na GC, katamaran - to moze Paszke cumowal
Powaznie - mysle ze moze sie udac. Suma sum niby lajb sporo, ale chcacych plynac z dobrym skiperem jeszcze wiecej.
Stopy wody..w zamyslach. Pozdrawiam SS
¨...i¨ ?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości