Przylot na Kanary

[Leszek]

Witam serdecznie,


Przede wszystkim gratuluje strony i dziękuje za cenne informacje, które na niej wyczytałem.

We wrześniu, wraz z koleżanką, wybieram się na pół roku do Las Palmas by postudiować. Trochę ryzykujemy bo nie znamy języka a musimy sobie załatwić mieszkanie i nie tylko;-)

W związku z tym mam kilka pytań:
- czy lepiej znaleźć coś do mieszkania przez Internet jeszcze z Polski, czy lepiej może na miejscu wybrać i zobaczyć na własne oczy (nie będzie to zbyt długo trwało?)
- jeśli chodzi o dolot na wyspy to wspomniane w "Kanaryjskiej Przygodzie" linie Air Berlin oferują bilet w dwie strony za około 334 Euro.
Może by stworzyć na stronie taki dział z linkami do linii lotniczych oraz poradami jak najtaniej i najlepiej dolecieć na wyspy?
Może już ktoś wie jak najlepiej się dostać na wyspy.

Dziękuje z góry za wszelkie rady.
Pozdrawiam i do zobaczenia wkrótce!
Leszek

[camilozeta]

Jesli chodzi o wynajecie mieszkania to zalezy, jednak mysle ze lepiej zalatwic to na miejscu. Jest to bardziej skuteczny sposob, wystarczy przejsc sie po miescie i poszukac w oknach. Jednak ceny na dzien dobry to 550-600 Euro. Za ta kwote znajdziecie szybko. Problem tylko, ze wiekszosc wlascicieli chce papiery w postaci co najmniej tarjeta de residencia, a jeszcze lepiej tzw. nómina czyli zaswiadczenie o pracy. Mozna jednak znalezc takich, ktorzy przymkna na to oko.

Co do linii lotniczych to tak jak juz napisalem, Air Berlin jest najtanszy i najwiecej lotow ma tutaj. Mozna tez szukac czegos przez Londyn, tez ich sporo tu lata. Do Londynu mozna sie tanio z Polski dostac, z wielu miast. Mozna szukac tutaj:

- http://www.bookflymonarch.com/skylights ... lights.cgi

- http://www.avro.co.uk/index.htm?domain=whichbudget

- http://www.thomsonfly.com/en/index.html?ito=1516

Pozdrawiam, Camilo

[Leszek]

Air Berlin:
wylot 16 września 2006 przylot 18 stycznia 2007
= 356 Euro z opłatami = 1377 zł

FlyMonarch.com
wylot i przylot analogicznie - na pd Teneryfe (nie znalazlem na Grand Canaria)
= 158.17 funtów z opłatami = 913zł

Avro
nic nie znalazlo;/


Dzięki sprawy sie powoli wyjaśniają;-)

[nbqbio]

Polecam dokladnie sie zorientowac, czy firmy organizujace wakacje na Kanarach nie maja ofert last minute. Czasem sprzedaja tylko przelot, tanio.

Jak tak wracalem 7 wrzesnia z EccoHoliday. Po prostu poszedlem do ich biura w Playa de Las Americas na Teneryfie i kupilem bilet z Areopuerto Sur na Teneryfie do Warszawy za 150 Euro. A w samolocie ktorym lecialem bylo z 25 miejsc wolnych.

pozdrawiam

[Leszek]

Znalazłem i wybrałem najtańszą opcję.

Wylot 25 września
6:00 z Gdańska (181 zł - Wizz Air)
7:15 przylot do London Luton
nastepnie przesiadka w autobus w kierunku London Stansted
(za 9,9 funtow czyli 59 zł www.londontoolkit.com )
14:45 z Stansted (za73 funty czyli 430 zł www.flythomascook.com)
19:00 przylot do Las Palmas

Razem 670 zł i to jest najtaniej jak znalazłem a warto zauwayżyć, iż bilet kupowałem 25 dni przed wylotem. Jak ktoś by kupował wcześniej to pewnie dostał by tanie. Air Berlin były w tym wypadku droższe.

Nio i teraz mam tylko dylemat. Wysiadamy z koleżanką o 19tej w Las Palmas na lotnisku. No i oczywiście jesteśmy mega styrani po podróży;/
Zostaje hotel/motel albo coś co zarezerwowaliśmy/wynajelismy wcześniej przez Internet? Camilio co polecasz?
Lepiej zatrzymać się gdzieś na dwa trzy dni i poszukać lokum czy może wynając coś już przez Internet, a może coś jeszcze innego?

Oczywiście będziemy musieli mieszkać też gdzieś przy naszym 'wydziale' (Ingeniero Tecnico Naval, especialidad en Estructuras Marinas), czyli na dzien dzisiejszy nie wiemy nawet;/

Wszystko wydaje się bardzo interesujące i szykuje się niezła przygoda. Tym bardziej, że nie znamy jezyka hiszpańskiego tylko mniej tam znany angielski;-) Mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy.

[camilozeta]

Tak, to racja, są czasem okazje kupna taniego biletu na organizowane przez biura podróży loty czarterowe. Ja słyszałem, że jeśli kupuje się bilet w ostatnim tygodniu przed wylotem, to można go kupić nawet już za 120 Euro. Było tu nawet w Las Palmas jakieś biuro podróży, które zajmowało się sprzedażą takich końcówek last minute, ale chyba już zaprzestali (ulica General Vives). Trudno jednak w ten sposób coś zaplanować, bo nie wiadomo jak będzie i czy trafi się na wolne miejsca. Jest to jednak dobry sposób dla zdesperowanych. Czasem można było też coś znaleźć tutaj: http://www.aero.pl/czartery/

Inny sposób to czatować na lotnisku i na parę godzin przed każdym odlotem do Polski pytać czy mają coś taniego. Podobno można w ten sposób upolować całkiem tani bilet. Szczególnie z Teneryfy, która jest w Polsce bardziej popularna i więcej z niej odlotów do Polski.

Co do wynajęcia mieszkania to trudno mi coś powiedzieć, bo z tym jest różnie. Jeśli jest jakaś okazja, to można spróbować przez Internet, tyle że ja bym wolał nie płacić w ciemno, bo można trafić na oszusta. Na ulicy Alfredo Calderón 25, w dzielnicy Alcaravaneras jest bardzo tani Hostel Falow, według mojej wiedzy najtańszy w mieście. Tu jest więcej info: http://www.londraweb.com/book/falow-hostel

Pozdrawiam, Camilo

[amaryl]

Mam pytanie, czy ktoś mógłby mi odpowiedzieć jak najtaniej dostac się z Teneryfy do Las Palmas, ile trwa taka podróż, jak często są połączenia?

[camilozeta]

Najtaniej, ale nie najszybciej to statkiem Armasa: http://www.naviera-armas.com i kosztuje okolo 10 Euro. Podroz trwa jakies cztery godzinki, wiecej informacji wraz z rozkladem masz na podanej stronie.

Najszybciej za to samolotem Bintera, bo leci kilkanascie minut, ale kosztuje ok. 30 Euro http://www.binternet.com/

Mozesz tez poplynac statkiem Fred Olsen, plynie godzine, ale jest drozszy. http://www.fredolsen.es/lineas/

Pozdrawiam, Camilo

[amaryl]

Dzięki za informacje. Szukam różnych połączeń z Polski i najwięcej jest lotów na Tenerife, stąd moje pytanie,
Pozdrawiam amaryl

[Marcellous]

Jaka macie teraz pdogode ?
Jaka jest temperatura ?

Moze sie wybiore niedlugo

Pozdrawiam Was serdecznie !

[kava]

Jaka macie teraz pdogode ?

Na to pytanie nigdy nie ma konkretnej odpowiedzi.

Pod Teide śnieg i zimno jak pieron.
Na południu TF można się opalać,
Znajomemu na Lanzarote właśnie schodzi skóra,
Niedawno na Hierro deszcz zmiótł kamieniami parę domów i ulic,
U mnie teraz za oknem pada i mam włączone wszystkie kaloryfery, chociaż 6h temu załatwiając papiery w mieście obok, przepociłam starannie moje ciuchy.

Do wyboru do koloru.

[camilozeta]

W Las Palmas jest teraz taka troche mieszana pogoda. Kiedy wychodzi slonce, to robi sie cieplo i temperaturka siega nawet 24 stopni. Kiedy sie zachmurza, to jest odrobinke chlodniej i bywa nawet, ze spada do 19 stopni w dzien. Po zachodzie slonca (ok. 18:30) powietrze schladza sie stopniowo i w nocy spada nawet do 16 stopni, zeby okolo dziewiatej rano nastepnego dnia znowu zrobilo sie cieplej.

Im wyzej w gory, tym zimniej. Jadac do pracy w Santa Brigida, musze zalozyc swetr i kurtke, bo chlodno. To juz niestety wysokosc ok. 600 metrow robi swoje.

Styczen i luty to najzimniejsze miesiace.

Pozdrawiam, Camilo

[STYRO]

U mnie teraz za oknem pada i mam włączone wszystkie kaloryfery

Szczesciara z Ciebie, ze masz kaloryfery Kinius. Jednym z pierwszych moich zakupow na teneryfie byla farelka i piecyk na parafine - ten ostatni jest super. Kiedys, jak mieszkalem w La Guancha, gdzie temperatura w styczniu i lutym potrafila spac do 5 stC a wilgotnosc wynosila 77- 80% bylo to nie odzowne - wytrzymalem tam az rok. Nie wiem skad to sie bierze ale Kanaryjczycy sa "inni" ze tak to delikatnie ume - moj znajomy Polak jest bardziej dosadny twierdzac, ze maja sieczke w glowie, inny mowi, ze sa pusci jak afrykanski beben - nie wiem bo nigdy nie widzialem afrykanskiego bebna. Nie rozumiem jak mozna budowac domy tak samo w Las Americas i w La Guancha, La orotava czy Icod de los Vinos, gdzie temperatura spada bardziej niz przy brzegu. Pracowalem tutaj w Leroy Merlin pare lat, mialem duzo do czynienia z "budowlancami" i do dzis nie moge pojac jak mozna wybudowac dom gdzie zimno prawie jak w Polsce z pustakow dwudziestek i tynku, bez zadnego ocieplenia. Jesli wybudowac Kanaryjczykowi nowy dom i po pol roku nie bedzie mial na scianach wilgoci i grzyba to gotow jest reklamacje zlozyc brrrr... co za narod. Kiedys szef mojej ukochanej chcial nam zaimponowac domem, ktory sobie kupil za 300.000 euro, po przyjezdzie na miejsce zmieszany powiedzial, ze niestety nie zaprosi nas do srodka, bo jeszcze nie otrzymal kluczy - pierwsze na co zwrocilismy uwage to duza plama wilgoci i grzyb na scianie frontowej - dom jeszcze nie byl oddany - my to zauwazylismy - dla niego wszystko bylo ok....

Zreszta temat ich bystrosci to temat rzeka i nie bede sie rozpisywal coby nie zostac posadzonym o rasizm.... Mysle, ze niektorzy z Was wiedza co mam na mysli

[kava]

Szczesciara z Ciebie, ze masz kaloryfery Kinius.

Śmiech na sali. Myślisz że tu były kaloryfery!?
Za to mam nowe okna. Oczywiście z jedną szybą

Mam pierońsko zimno, wilgotno, a jedzenie w lodówce psuje się po kilku dniach

[Mariusz1975]

O widze ze ktos tu mieszkal w La Guancha. Ja teraz mieszkam od lutego i nie jest zle. Po Londynie wszedzie cieplo i grzyby tak nie dokuczaja Pogoda rzeczywiscie dziwna ale nie mozna porownywac z Polska gdzie jest minus 20 w zime w nocy. Tutaj takich temperatur nie ma. srednia 17.